Strona główna na dzień dobry

18 września 2022

Czeska Szwajcaria

Choć deszcz, choć wiatr, choć chłód czasami  - nic nas nie zatrzymało. Bo słońce też nam przyświecało a na resztę byliśmy gotowi. Fascynująca podróż po okolicach "Czeskiej Szwajcarii" stała się naszym planem. Zobaczyliśmy z bliska. spowitą w chmurach wieżę Jested postawioną na najwyższej górze Grzbietu Jeszczedzkiego (1012 m n.p.m.). Wieża według projektu architekta Karla Hubaczka. Dzięki tej oto wieży o wysokości 90 m architekt otrzymał nagrodę Perreta, co jest najwyższą nagrodą Międzynarodowej unii architektów. Z czubka wieży rozpościera się przepiękny widok na wszystkie strony świata. Dzięki swej sylwetce wieża ta stała się symbolem kraju libereckiego i należy do nierozłącznych symboli miasta.

Wjechaliśmy motocyklami do tuneli "Piekielnych Kopalni". Pekelné Doly, to największy w Europie system jaskiń wykonanych przez człowieka. Całe jaskinie mają powierzchnię 3500 m2, komory wspierają się na 30 łukowych filarach a ich wysokość wynosi od 2 do 4 m wysokości. Panuje tu stała temperatura 12C. Funkcjonuje tu restauracja i siedziba klubu motocyklowego „Górnicy z Piekieł”. Jest to chyba jedyna na świecie jaskinia, po której można pojeździć motocyklem więc musieliśmy to sprawdzić. 


Zachwyciliśmy się zamkiem-pustelnią Sloup oraz niepojętą geologicznie Panską Skałą. Pańska Skała to efekt działalności wulkanicznej sprzed 30 milionów lat. Jej wygląd jest po prostu niesamowity –  prawie czarne bazaltowe słupy, strzeliście wystające nawet 20m z ziemi niczym ogromne organy kościelne. Każdy ze słupów jakby równo ciosany ręką człowieka. Wow!

Ze smutkiem patrzyliśmy na wielohektarowe pogorzelisko lasu w okolicach Bramy Pravcickiej. Pożar Szwajcarii Czeskiej latem 2022, który przeniósł się po dwóch dniach na tereny Szwajcarii Saksońskiej przyniósł niszczycielskie skutki nie tylko dla lokalnej przyrody. Spłonęły także domy, zniszczona została infrastruktura. Przygnębiające było gdy przemierzaliśmy kilometry przez czarne połacie lasu...



Podziwialiśmy architektoniczny majstersztyk twierdzi Königstein, czyli najstarsze zachowane koszary w Niemczech, najgłębszą studnię w Saksonii, pierwszy saksoński kościół garnizonowy oraz kopię wielkiej beczki na wino Augusta Mocnego. W tej nigdy niezdobytej »saksońskiej bastylii« wynalazca porcelany Johann Friedrich Böttger znalazł schronienie przed innymi książętami. Twierdza była także przerażającym więzieniem dla Augusta Bebela czy Franka Wedekinda.

Pałac Mnichovo to z kolei wyjątkowo dobrze zachowany barokowy pałac, należący do ważnego rodu arystokratycznego, von Wallenstein. W trakcie jego zwiedzania goście mogą zobaczyć liczącą 22 tysięcy wolumenów bibliotekę, którą zarządzał Giacomo Casanova.


 

Wisienkami na torcie naszej podróży było muzeum Skody i muzeum lotnictwa (większość eksponatów nadal lata!). Oba muzea w Mlada Boleslav.








Zwłaszcza muzeum lotnictwa warte jest odwiedzin. Muzeum nosi imię pioniera czeskiego lotnictwa Metodego Włacha. Znajduje się tu ponad dwadzieścia pięć eksponatów, większość "na chodzie"! Możliwe jest również wypróbowanie symulatora lotu i skoku ze spadochronem. 





Droga powrotna prowadziła nas w deszczu przez ruiny słynnej kiedyś skoczni narciarskiej w Harrachovie.

Emocji było mnóstwo, smaczków i ciekawostek innych też sporo. Ale tak lubię, tak chcę. Jednak najważniejsze w podróżach to dobre towarzystwo. I jego nie zabrakło.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Napisz co o tym myślisz.

Z wizytą u Marii Konopnickiej

 Dzisiejsza przejażdżka była raczej testem nowego sprzętu ale nie marnowałem czasu. Wybrałem gminne dróżki by poszukać ciekawych miejsc. A t...