Strona główna na dzień dobry

14 lipca 2022

Ferdynand Porshe i Malta w Alpach

Dzień szósty.

Chciałem dziś zobaczyć najsłynniejsze konstrukcje Ferdynanda Porsche i jego biura. Ruszyłem więc do prywatnego muzeum w Gmund ale w miasteczku Bad Gastein skończyła się droga...

Cóż, kupiłem więc bilet kolejowy i razem z motocyklem wsiadłem do pociągu. Choć nie wiem, czy nie lepiej nazwać to metrem bo większość trasy jechałem tunelem, by w miasteczku Mallnitz kontynuować podróż wierzchem.


 

 


Samo muzeum Porsche nie jest duże ale zobaczyć 40 modeli w jednym miejscu to już coś. Zaskoczyło mnie, że pierwszy model był.... z drewna pokrytego blacha aluminiową. A samo miasteczko Gmund zapamiętałem jako kolejną twierdzę z knajpą w środku.


 




Ale dzisiejszą atrakcją była zapora Malta, która jest najwyżej położoną zapora w Austrii (1930m npm, 200m wysokości). Ale do samej zapory prowadzi niesamowicie malownicza, wyryta w skalach trasa, pokręcona jak sznurek w kieszeni, poprowadzona tuż przy pięknych wodospadach i wciśnięta w kilka tuneli, również krętych. Autochtoni, twierdzą, że droga Malta Hochalm jest jedną z najpiękniejszych w Alpach. Trasa wzdłuż rzeki Malty jest krótka ale zachwytów dostarcza nie mniej niż inne alpejskie przełęcze..






I znów pykło 270km. Tam gdzie można było wybierałem malownicze alpejskie drogi takie kręte i strome (12-14%), wyryte w skalach lub poprowadzone przez tunele nawet 7-kilometrowe, z winklami wewnątrz. Czasem błędnik dostawał obłędu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Napisz co o tym myślisz.

Z wizytą u Marii Konopnickiej

 Dzisiejsza przejażdżka była raczej testem nowego sprzętu ale nie marnowałem czasu. Wybrałem gminne dróżki by poszukać ciekawych miejsc. A t...