Strona główna na dzień dobry

08 lipca 2021

Ucieczka z Tallina

Starówka Tallina - miło i sympatycznie. 8 kwietnia 1997 Stare Miasto w Tallinnie zostało uznane za zabytek narodowy Estonii i wpisane na Państwową Listę Pomników Kultury. Stare Miasto składa się z dwóch części - Górnej i Dolnej otoczonych najdłuższymi w Europie zachowanymi murami obronnymi. Górna część – Toompea to siedziba Parlamentu.

Z samym miastem wiąże się również nasza, polska historia. Wieczorem 14 września 1939 roku polski okręt podwodny ORP "Orzeł" pojawił się na redzie tallińskiego portu, gdzie został internowany. "Orzeł" w asyście torpedowca „Sulev” i kanonierki „Laine” został przeholowany do niewielkiego basenu w porcie wojennym i co gorsza zacumowany rufą do wyjścia. Około godziny 2:00 z 17 na 18 września 1939 polscy marynarze przystąpili do akcji wydostania się z portu. Dwaj estońscy wartownicy zostali obezwładnieni. Po wykonaniu komendy cała naprzód nastąpiło zerwanie nadpiłowanych wcześniej cum i okręt ruszył w stronę portowego wyjścia. Estoński ostrzał okazał się na szczęście niecelny. Niedługo potem polski okręt zanurzył się i tyle go Estończycy widzieli. Kilkanaście godzin później „Orzeł” podniósł się i po naładowaniu akumulatorów podjął działania patrolowe na obszarze Bałtyku. Bez map! Z pomocą przyszedł oficer nawigacyjny Marian Mokrski, który z użyciem przeoczonego przez Estończyków spisu latarń wyrysował prowizoryczną mapę bałtyckiego. ORP „Orzeł” do 7 października krążył po Bałtyku by dokonać kolejnego brawurowego wyczynu – przejścia pod okiem Kriegsmarine przez Sund. Ale to już zupełnie inna historia... 

 

 

  

  

  

 

 

 

Później wizyta w muzeum morskim z doskonałą prezentacją znikomej ilości eksponatów (nasze muzea mają czym się pochwalić!). Ale to co można dotykać to można do woli - kręcić, przesuwać, siadać, itp (co u nas nie zawsze jest praktyką). W centrum muzeum robi wrażenie łódź podwodna, którą można zwiedzać również w środku i kręcić wszystkimi zaworami i czym się da.

 

 


 

 

 

Tuż obok znalazłem stare więzienie - służyło po kolei wszystkim reżimom. Więzienie Twierdzy Morskiej Patarei stanowi kontrast dla perełkowej starówki Tallina. To miejsce zatrzymało się w czasie i zaniedbywane odpowiednio zmurszało. Dziś robi piorunujące wrażenie, bo wszystko jest zachowane i tylko uzupełnione o informacje. Ten wielki i niszczejący obecnie budynek był pierwotnie koszarami wojskowymi. Później został przekształcony w przeludnione więzienie dla jeńców okupacji nazistowskiej i sowieckiej. Było to miejsce znienawidzone i budzące lęk pośród mieszkańców Estonii. W roku 2005 po wstąpieniu Estonii do Unii Europejskiej więzienie przestało funkcjonować. Obecnie otwarte jest dla zwiedzających, a lokalizacja w dzielnicy hipsterskiej przyciąga tu imprezy kulturalne i lokalizuje różnorakie pracownie.

 

 

  

  


Dalej to już przeprawa promem do Helsinek i zobaczymy co przyniesie następny dzień. Może lato Muminków?

  

 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Napisz co o tym myślisz.

Z wizytą u Marii Konopnickiej

 Dzisiejsza przejażdżka była raczej testem nowego sprzętu ale nie marnowałem czasu. Wybrałem gminne dróżki by poszukać ciekawych miejsc. A t...