Październik rozpieszczał pogodą. Prowokował, zachęcał, nęcił... Czemu nie ulec? Uległem. Padło na krótki, weekendowy wypad do południowych sąsiadów. Szybko się spakowałem, znalazłem kilka fajnych według mnie miejsc. No i ruszyłem na zwiedzanie a nie jazdę bez celu.
Zamek Grabštejn wznosi się na skalistym wzniesieniu niedaleko miasta Hrádek nad Nisou. Najważniejszym punktem zamku jest cylindryczna wieża, z której rozciągają się widoki na cały obszar Trójstyku. Zatem dotarłem do kolejnego już w swoich podróżach Trójstyku!
Pierwsze pisemne wzmianki o zamku pochodzą z 1286 roku, czyli warownia jest dość leciwa. Będąc na zamku warto wejść do kaplicy św. Barbary, która jest ponoć wyjątkową w skali Czech.
Panská skála lub Varhany – charakterystyczne wzgórze z wychodnią bazaltu, w północnych Czechach, znajdujące się w okolicy Kamienickiego Szeniowa w Czechach. Na wzgórzu znajdują się słupy bazaltowe pochodzenia wulkanicznego o niezwykle regularnej sześciobocznej budowie.
Aż dziw bierze, że nie jest to dzieło rąk ludzkich! Jaka ta przyroda jest nieobliczalna. I piękna!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Napisz co o tym myślisz.