Korkowy pałac

Pałac myśliwski z XIX w., a w zasadzie zespół pałacowy w Małej Woli należy do unikatowych nie tylko w skali kraju. Unikatowość polega na konstrukcji szkieletowej, którego ściany oszalowano i obito płatami z kory dębu korkowego, oprócz murowanej wieży. Wybudowany w 1852 r. dla księcia brunszwicko-oleśnickiego Wilhelma, według projektu polskiego architekta inż. Karłowskiego.

W 1885 r. oraz w1903 r. rozbudowano go i przekształcono w rezydencję mieszkalną. Wybudowano stajnię, powozownię i oficynę.

Jak wiele tego typu obiektów tak i ten gościł po wojnie jeńców wojennych, uczniów technikum leśnego, a nawet pierwszą w historii leśnictwa szkołę dla dziewcząt, hotel dla robotników leśnych, itp

Pałac do dziś zachował oryginalną formę z okresu powstania - szerokie okapy dachów z ozdobnymi listwami podokapowymi, ażurowe werandy i obudowy zadaszonych balkonów i tarasów z okorowanych konarów przydają mu niepowtarzalnej urody. Prawdopodobnie jeden z dwóch takich w Europie. Szkoda tego pięknego i niesamowitego obiektu. 3mam kciuki za jego rewitalizację.

 

  

Czarnobyl w Lucieniu

Starsi harcerze kojarzą pewnie obozy harcerskie w Lucieniu. W pobliskim Miałkówku, w gąszczu zieleni można znaleźć monumentalne ruiny ośrodka wypoczynkowego, który powstał w latach 60 dla pracowników Żyrardowskiego Zakładu Przemysłu Lnianego, który w szczytowym momencie zatrudniał prawie 10 tys. osób, jednak w 1997 roku splajtował.

W skład całego kompleksu wchodzą 3 duże okrągłe budynki tzw. rotundy i 1 mniejszy piętrowy pawilon z recepcją, stołówką oraz kuchnią. Na gości czekało 120 pokoi z łazienkami, boiska do gry w koszykówkę, siatkówkę czy piłkę nożną oraz 2 korty tenisowe. 

Nawet sprywatyzowanie nie uratowało ośrodka przed upadkiem i dziś przypomina Czarnobyl lub Jurassic Park. Z tą różnicą, że z roku na rok obiekt jest systematycznie i bezmyślnie demolowany. A szkoda...